lis 01 2002

Przyszla do mnie.....


Komentarze: 5

Tak już z samego rana zauważylam, że jednak dzis jest inaczej, że będzie inaczej....Rok temu padal deszcz, cale święto okryte bylo lzami zmarlych, tak zmarlych a nie tych, którzy żyją. Dziś zanim jeszcze zdążylam pojechać, odwiedzić ją, ona sama przyszla, to ona dzis nas pierwsza odwiedzila, byla w swoim domu, w naszym wspólnym domu....Przyszla tu wraz z promieniami slońca, które wpadly przez okno i lekko gladzily moją twarz....to jej dloń czylam na swej twarzy...Dziś dużo ludzi zastanawia sie nad przemijaniem, ja nie...bo ona nie zdążyla przeminąć, nigdy nie czula dotyku cieplego letniego wiatru, jej oczom nie bylo dane ujrzeć przebiśniegów, w ostatkach mroźnej zimy, nie zdążyla zrobić ani jednego wdechu życia....Jednak byla w stanie nawet niezywa, zrobić tak, że o niej myśle, pamiętam, że tesknie za nią, a nawet jej nie znlam, miala w niezdolnych do ruchu rękach sile i jakąś niezwyklą moc,hm........nadal ją ma.....

tylko_ola : :
01 listopada 2002, 16:47
Martus jestes taka młoda a taka mądra, ciesze sie e Cie poznałam....
młod@
01 listopada 2002, 16:44
czesc koffana siostrzyczko!!!!przykro mi z powodu twojej siotrzyczki , ale musisz byc silna i zyc dalej , jestem pewna ze jezeli tak bedziesz postepowac to sprawisz pzryjemnosc swojej Asi, ona tego własnie chce , napewno wiecej pzryjemnosci sprawisz jej jak bedziesz sie smiac niz jak bedziesz płakac !!! 3maj sie cieplutko Marta
01 listopada 2002, 15:47
Marcin, Kasiu, ona miała by teraz 19 lat, Asia to moja siostra,która nie zdążyła tak na prawde nią być....
kasia
01 listopada 2002, 15:18
Koffanie moje slicznie pishesh cieshe sie ze sie nie poddalas wynagrodzilas to bogu za mnie bo ja sie zawsze poddaje...normalny tesh nie wiem o co chodzi ale jestem z nia i prosze cie ty tesh badz przy niej iw szystkich prosze o to samo
01 listopada 2002, 13:53
misiu-pysiu... skowroneczku... wafelku... kartofelku - moze ja jakis niezorientowany jestem... ale o kim to jest?...

Dodaj komentarz