lis 19 2002

Niepojęty fenomen....


Komentarze: 7

Nie wiem dlaczego, ale w moim życiu istnieje pewien fenomen - imie Kasia, a wlasciwie osoby które je noszą...Pierwszą bardoz bliską mi Kasią jest moja siostra cioteczna, którą uwielbiam, ktora jest przy mnie jak nie cialem to duchem....bardzo ją kocham. Nastepnie jest Kasia z neta....poznalyśmy sie stosunkowo niedawno...ale od razu czulam, że to maja bratnia dusza. Kiedy bylam na koloni również poznalam Kasię...zwrócila moją uwage nawet nie wiem dlaczego...ona też ma neta wiec do tej pory sie porozumiewamy. Ostanią jak dotychczas Kasią jest dziewczyna z która niby znalam wczesniej, bylyśmy na "cześć", ale poznalam ja na prawde dopiero kiedy zaczęlam sie z nią uczyc... Moze to glupie, że sie w to "zaglębiam" ale zwrócilam na to uwage już wczesniej...moze nigdy nie znajde tego wymarzonego przyjaciela....którego caly czas szukam, za którym tęsknie....ale mam je - moje KASIE, to mnie w jakis sposób buduje...teraz kiedy zycie nie uklada mi sie zbyt dobrze....potrawie docenić ich obecność...Tak wogóle to tu jest pewnego rodzaju paradoks, bo one są przy mnie a ja nie moge pojąć czemu...ale skoro juz tak jest...należy tylko dziękować....komu....hmm.....pewnie temu na górze....

tylko_ola : :
20 listopada 2002, 16:39
Kasiu z klasy a moze powinnam powiedzieć Basówko kochana ciesze sie, że mnie odwiedzasz na blogusiu chociaż ostatnio zdaniem niektórych schodzi ona na psy :P A co do Ceibie Tomek to może i masz racje...bo te Ksie to intrygująca sprawa...
20 listopada 2002, 09:51
tak Kas jest duzo...a czesto zdarza sie ze ludzie o podobnych imionach sa w jakis tam sposob do siebie podobni...moze to dlatego?
kasia
20 listopada 2002, 00:24
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKO KASIA Z KLASY
19 listopada 2002, 19:31
normaly cos w tym jest :P anarchysta buahahahaha kasiu uwielbiam Cie :)
kasia=]]
19 listopada 2002, 15:55
po prostu kasia=]] koffanie cieshe sie ze mash tyle kaś i ze ja jestem jedna z nich cudofnie ze ci tak dobrze z nami a przeciesh tyle razy moglas mnie stracic...ale jestem co prawda jestem nikim pozostalo mi tylko nazwisko a tak naprawde jestem pusta w srodku niestety...mam nadzieje ze jakos to przezwycieze ze stane sie kims chce abys mi pomogla bo potrzebuje tej pomocy ... bardzo sie stesknilam za toba dawno nie rozmawialysmy jakos tak wyshlo czekam na odpowiedz na moj list=]]] pozdroofki olu ty moja koffana=]] trzymaj sie niczym sie nie martw i w kryzysowej sytuacji dzwon ale i bez kryzysowej telefon mile widziany=]]]
anarchysta
19 listopada 2002, 15:28
Pomijając fakt iż kasia to najcześciej nadawane imię w polsce...... to nie wiem czemu.... a w moim otoczeniu tesh jest sporo kaś..... ale nie utrzymuję z nimi bliżshych kontaktów....... PozdroofkA
19 listopada 2002, 15:21
u mnie Kas tez sporo... i znakomita wiekszosc - to osoby mi bliskie... moze Kasie to wogole takie sa?...

Dodaj komentarz