paź 15 2002

Przemijam czy już przeminęłam...?


Komentarze: 6

Znowu się doluje, tym razem chodzi o czas....za szybko mija. "Tak jak jest teraz na pewno nigdy już nie będzie" i to mnie przeraża. Przecież ja jestem w trakcie przemijania a czuje sie tak jakbym już przeminęla. Wracając ze szkoly, czulam, że już nigdy tego nie powtórze, nie moge przewinąć taśmy i przeżyć tego jeszcze raz...Juz nic nigdy sie nie powtórzy. Czas mija, a toważyszy mu monotonia, to mnie zabija. Ja nie moge tak żyć,nie chce. Przestalam chyba gonić wiatr, przestalam upajać się widokiem opadających liści, znowu zagubilam radość życia, nie widze sensu. Życie ucieka mi między opuszkami palców (uwielbiam ten tekst, bo jest taki prawdziwy...),to mnie przeraża...

tylko_ola : :
17 października 2002, 18:16
Hmm........a wiec nazywasz sie Agnieszka - bardzo ładnie, szkoda że wyjeżdźasz, bo sobie nie poczytam Twoich notek, ale mam nadziej, że jak wrócisz to nadrobisz braki heh, pozdrówka :)
obojetna_Aga:)
17 października 2002, 06:41
Ola ....wyjezdzam , zycze Ci milego weekendu.buzzzzzzzZZZzziiiiiiiIIIiiiAaaaaa :* :)
16 października 2002, 15:17
obojętna :)))))))))))) zmień nazwe blogusia bo nie jesteś wcale obojętna, pozdrawiam serdecznie...
16 października 2002, 06:46
zatrzymaj sie . uspokoj , a pozniej wolnym krokiem idz na przod .
15 października 2002, 21:45
Tak masz racje umiem kłamać sobie prosto w twarz, to zawsze idzie mi rewelacyjnie, ale już mnie to troche męczy, nie mam siły....... :(((((((
15 października 2002, 20:16
Czas przemija, a my nic na to nie poradzimy- niestety... Najlepiej byłoby gdybyśmy mogli zamknąć wszystkie piękne chwile w pudełku i otwioerać je zawsze wtedy, kiedy będze nam źle... Olu nie dołuj się! Tak dobrze Ci szło.

Dodaj komentarz