Komentarze: 9
Hmm.....mam 16 latek i moi koffani rówieśnicy zazwyczaj znają fajniutkie uczucie bycia z kimś, ja jeszcze nie. Jednak nie doluje sie tym bo nia ma sensu. Zawsze bylam nieszczęsliwie zakoffana, dlatego zdążylam do tego przywyknąć, chociaż czasami brakuje mi cipelutkich i mięciutkich ramionek jakiegoś chlopca. Ale ja jestem cierpliwa, poczekam na księcia, na bialego rumaka, którym zabierze mnie w zatokę szczęścia, którą zawsze rozświetla blask gwiazd, rozwieszonych na blekicie przez anioly szczęścia...