Komentarze: 6
Oglądałam wczoraj zdjecia , niektóre widziałam pierwszy raz w życiu. Po przez nie poznałam mame, która zanim stała siem mamą troszke przeżyła i była taka śliczna :) zresztą nadal ejst, ale teraz to już dojrzała kobieta, a na zdjęciach jest taką dziewczyną ciekawą życia...Jednak nie tylko to miałam okazje zobaczyć, hehe ja byłam kiedys mała - to całkiem nieprawdopodobne :) Hm...patrzyłam na tom czarno-białą dziewczynke, taką malutką, z niewymuszonym uśmiechem na beztroskim wyrazie twarzy. Cały czas powtarzam, ze ja jestem jeszcze dzieckiem, ale chyba tylko to sobie wmawiam. Jasne, nie jestem jeszcze dojrzała, dorosła i poważna, ale nie jestem już dzieckiem... Cholera, zastanawiam siem kiedy...? Kiedy to siem stało, dlaczego dzis mój usmiech nie wydaje mi siem być tak samo szczery jak na tych zdjęciach...? Złota rybko, tu mówi Ola, ta no, ta tylko Ola - bo ja mam jedno życznie...ja chcem znowu być tom dziewczynką z czarno-białej fotografi, tylko na moment, prosze na moment...i popłynęła...